Jak dorabiać, będąc zatrudnionym?

Kiedy pracujemy na etacie, nie jesteśmy zobowiązani do trzymania się tylko tego jednego zajęcia doładowującego nasz budżet domowy. Jeśli chcemy sobie dorobić albo zwiększyć nasze oszczędności na konkretny cel, możemy spokojnie szukać dodatkowych źródeł dochodu, niekoniecznie związanych nawet z samym pracowaniem, ale inwestowaniem czy szukaniem okazji.

JDG

Najprostszy i najwygodniejszy dla wielu osób sposób na dorobienie to założenie swojej małej działalności gospodarczej. To wygodne rozwiązanie, które pozwala nam przeznaczać na nią dokładnie tyle czasu, ile chcemy. Wiąże się to jednak z nowymi kosztami i przerzuceniem na siebie całej odpowiedzialności za wypracowany dla siebie zysk. Dlatego wiele osób woli pracować na etacie, gdzie zarobek nie może być przez nas w żaden sposób modyfikowany, ale przynajmniej jest pewny i regularnie wypłacany. Jednak jeśli mamy własny pomysł na biznes, dobrze jest spróbować wprowadzić do w życie.

Praca dorywcza

Poszukiwanie pracy dorywczej to nie jest zły pomysł, chociaż musimy się liczyć z tym, że to kolejna umowa o pracę, z której będziemy musieli się wywiązywać. Jeśli już praca na etacie nas przerasta, bez sensu jest barć na siebie coś dodatkowego. Jeśli jednak bardzo zależy Ci na dodatkowych dochodzie, dobrze jest się za czymś rozejrzeć. Praca dodatkowa może być w pełni zdalna i nie wymagać od nas żadnych dodatkowych dojazdów. Dzięki temu nie będziesz musiał martwić się zbyt małą ilością czasu na załatwienie wszystkich swoich spraw. Do tego jest to raczej pewny zarobek, który w pełni nam się należy.

10 przykładów złych oszczędności

Dochód pasywny

Źródłem dodatkowego dochodu może być też dochód pasywny, czyli taki, gdzie pieniądze same na siebie zarabiają. To przeważnie granie na giełdzie i operowanie swoimi oszczędnościami w taki sposób, aby udało nam się na nich zarobić. To jednak ryzykowne zadanie dla osób, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z inwestowaniem w akcje. Zamiast tego możemy inwestować w firmy prywatne, których wizja nam odpowiada. To zdecydowanie mniejsze ryzyko, więc i ewentualny przychód będzie mniejszy, ale szansa na to, że stracisz bezpowrotnie swoje oszczędności, też jest znacznie mniejsza.